Warszawa: Syryjscy lojaliści kontra szczurza manifa

30 października pod ambasadą Syrii w Warszawie miała miejsce podwójna pikieta: po jednej stronie zebrali się syryjscy lojaliści, popierający prezydenta Bashara al-Assada, z drugiej -zwolennicy „modelu libijskiego” demokratyzacji, mierzonej w kilotonach trotylu na kilometr kwadratowy. Liczebność po obu stronach była wyrównana i w sumie nie przekroczyła stu osób. Obecni byli głównie Syryjczycy mieszkający w Polsce.Źródło: PAP

Komentarz Redakcji: Pomimo skrzykiwania się na FaceBook’u (pod hasłami mówiącymi wprost o „rewolucji” i „ustanowieniu zakazu lotów nad Syrią” -czytaj: zachęcaniu do bombardowania kraju), szczurza manifa nie przyciągnęła wielu rodzimych przeciwników „dyktatury” prezydenta Al-Assada oraz jego niezależnej polityki i bezkompromisowej postawy wobec zdrajców oraz pachołków NATO. Dwa okazy zdegenerowanego, warszawskiego hipsterstwa produkujące się na filmikach z pikiety dostępnych w sieci stanowią dobitny przykład umysłowej słabości piewców demoliberalizmu i praw człowieka. (M.P.)

Komentarze są zamknięte.