Michael Derrick: Zasady i praktyka państwa korporacyjnego (cz. I)

Od Redakcji: Jest to fragment III rozdziału książki Michaela Derricka pt. „The Portugal of Salazar”, New York 1939, ss. 61-74. Tłumaczenie: redakcja Xportal.pl

(T.P.)

I

Państwo portugalskie jest definiowane przez artykuł V konstytucji z marca 1933 roku jako „jednolita i korporacyjna republika, ufundowana na równości przed prawem swoich obywateli, na wolnym dostępie wszystkich klas do korzyści cywilizacji i partycypacji wszystkich elementów, które tworzą naród w życiu administracyjnym oraz w tworzeniu praw.” Słowo „korporacyjny” oznacza, że naród traktowany jest jako organiczna całość, a nie jako przypadkowy zbiór jednostek; że jest organizowany przy użyciu „korporacji”, ciał reprezentujących różne części jego życia; i te korporacje, wspólnie z innymi stowarzyszeniami, które ludzie mogą zakładać dla rożnych celów, ponieważ człowiek jest „zwierzęciem społecznym”, są tworzone na bazie politycznego i administracyjnego życia kraju. W Art. XVI czytamy[1] „powinno być obowiązkiem Państwa autoryzowanie, o ile nie przeszkadza temu istniejące prawo, wszystkich korporacyjnych organizacji, powstałych dla intelektualnych, społecznych i ekonomicznych celów, oraz wspieranie i asystowanie przy ich tworzeniu.”

Ta korporacyjna organizacja miała dwa aspekty: ekonomiczno-społeczny i polityczny. Miała zapewnić narodowej aktywności wspólną harmonię interesów, stworzyć maszynerię dla ochrony sprawiedliwości w rozwiązywaniu wszystkich ich spraw; i, jeśli rozpatrujemy aspekt polityczny, zapewnić narodowi taką formę rządu, którą w najlepszy sposób można opisać jako demokrację organiczną. W obydwu tych aspektach położono szczególny nacisk na prawa człowieka (choć, w tej kwestii miano nauczycieli innych niż prorocy Rewolucji Francuskiej); ale w równym stopniu podkreślono znaczenie obowiązków człowieka.

W tym rozdziale zostaną omówione ekonomiczno-społeczne aspekty korporacyjnego państwa w Portugalii. Głównymi dokumentami, którymi się zajmiemy przy definiowaniu zasad tego państwa są: Konstytucja z marca 1933 roku i seria dekretów z mocą prawa datowanych na 23 wrzesień tego samego roku. Wśród tych drugich, najważniejszym jest dokument, znany jako Narodowy Statut Pracy, który kodyfikuje to, co zostało uznane za fundamentalne prawa i obowiązki związane z własnością, kapitałem i pracą, oraz, który definiuje część narodowej ekonomii będący przedmiotem regulacji państwa, co jest sprawą niezwykle istotną. Ten dokument jest bez wątpienia modelowany na włoskiej Karcie Pracy z 1927 roku, a fakt, że jest wiele punktów wspólnych pomiędzy włoskim a portugalskim reżymem czyni to bardziej istotnym od akcentowania istniejących w dokumentach różnic. To zostanie przeprowadzone w następnym rozdziale: aktualnie, mogą być one podsumowane przez stwierdzenie, że faszyzm jest czymś włoskim, podczas gdy Estado Novo portugalskim i pomimo tego, że Włochy są państwem korporacyjnym, korporacjonizm włoskich faszystów (by posłużyć się francuskim zwrotem, które nie ma adekwatnego tłumaczenia) jest a corporatisme d’état, podczas gdy doktor Salazar odrzucał étatisme we wszystkich jego formach.

Jeśli nie da się zaprzeczyć, że Salazar miał pewien dług wobec Mussoliniego to jeszcze bardziej widocznym jest jego wielki dług wobec społecznej nauki Kościoła katolickiego. Szczególnie encyklika Quadragesimo Anno, opublikowana w maju 1931 roku, miała głęboki wpływ na Konstytucję, która została nakreślona przez Salazara dla jego kraju podczas kolejnych osiemnastu miesięcy i zaakceptowana w narodowym plebiscycie 19 marca 1933 roku. Ten wpływ jest tak znaczący, że właściwie można cytować zbliżone frazy z obydwu dokumentów. Nie zamierzamy czynić zgodności z encyklikami papieskimi jedynym kryterium pożyteczności prac Salazara; To krótkie studium nie przygotowano wyłącznie lub nawet w pierwszym rzędzie dla katolików. Ale bylibyśmy nieprecyzyjni, gdybyśmy nie uznali szerokości zakresu w jakim jego myśl wywodzi się z katolickiego nauczania.

Po namyśle nad zasadami i teorią, które są uosobione w portugalskiej konstytucji i późniejszych prawach, przejdziemy do streszczenia, co aktualnie osiągnięto w celu ich realizacji.

Art. VI Konstytucji brzmi następująco:
„Obowiązkiem Państwa jest:
(1) promowanie jedności Narodu i ustalanie porządku zgodnego z prawem, przez określanie i obronę uprawnień oraz gwarancji wywodzących się z moralności, sprawiedliwości albo prawa, dla pożytku jednostki, rodziny, lokalnych władz i innych ciał korporacyjnych, zarówno publicznych jak i prywatnych.
(2) koordynowanie, stymulowanie i kierowanie wszelką społeczną aktywnością, tak aby mogła przeważyć słuszna harmonia interesów, w której brana jest pod uwagę uzasadniona podrzędność prywatnego interesu wobec wspólnego dobra.
(3) starać się poprawić warunki życia najmniej uprzywilejowanych klas społecznych i zapobiegać spadku ich standardu życia poniżej minimalnego poziomu niezbędnego dla ludzkiego przetrwania.”

Oto cytat z Konstytucji w którym odnajdziemy odniesienie do praw moralnych i który wyraża podstawową troskę o biednych tak, że nie sposób nie zauważyć podobieństwa do wspomnianych encyklik. Funkcją Państwa jest tutaj definiowana jako „koordynowanie, stymulowanie i kierowanie”, podczas gdy Quadragesimo Anno używa słów „kierownictwo, nadzór, przynaglanie (stymulowanie), powstrzymywanie, stosownie do poszczególnego wypadku i potrzeby.” [2]

Ta kwestia jest rozwinięta w Art. VII Narodowego Statutu Pracy w następujący sposób: „Państwo ma uprawnienia i zobowiązania do nadzorczej koordynacji i kontroli życia ekonomiczno-społecznego w następujących celach:
(1) aby ustalać właściwą równowagę wśród ludności, zawodów, zajęć, kapitału i pracy.
(2) aby uchronić narodową ekonomię przed rolniczą, przemysłową i komercyjną działalnością o pasożytniczej naturze lub o charakterze niekompatybilnym z wyższymi interesami ludzkiego życia.
(3) aby zapewnić jak najniższą cenę i jak najwyższe zarobki, które byłyby zgodne ze sprawiedliwym wynagrodzeniem wszelkich czynników produkcji, za pomocą udoskonaleń technicznych, służby publicznej i kredytów narodowych.
(4) aby rozwijać osadnictwo na terenach narodowych, aby chronić emigrantów i regulować emigrację.”

W Art. XXXIV czytamy:
„Państwo powinno wspierać tworzenie i udoskonalanie narodowo-korporacyjnej ekonomii. Powinno starannie chronić, aby elementy, które na niego się składają, nie brały udziału w nieograniczonej konkurencji, co byłoby przeciwne sprawiedliwym celom społeczeństwa i ich samych, ale aby raczej zachęcać je do współpracy z innymi członkami tego samego kolektywu.”

Funkcje Państwa, które tutaj zdefiniowano korespondują doskonale z tymi, które nadał mu pa

pież, który nalegał aby „wszystkie korporacje dla dobra ogółu winny się złączyć w harmonijną jedność. Głównym i najwłaściwszym zadaniem władzy państwowej jest właśnie skuteczne popieranie harmonijnej i zgodnej współpracy wszystkich sił społecznych.” [3]

Narodowy Statut Pracy na później odkłada to, że „Państwo winno wyrzec się wszelkiego rodzaju przemysłowego i komercyjnego wyzysku, czy to w formie konkurencji z prywatnymi przedsiębiorstwami w sferze ekonomii, czy w formie monopolu, nawet jeśli wyniki tych przedsiębiorstw są przeznaczane, w całości lub w części, na służbę publiczną. Wykorzystanie tego rodzaju instrumentów winno być wprowadzane w wyjątkowych przypadkach i jedynie dla zdobywania korzyści społecznych, wyższego rzędu wobec tych, które można zdobywać w inny sposób. Podobnie, Państwo nie może brać bezpośredniego udziału w administrowaniu prywatnymi przedsiębiorstwami chyba, że poprzez wsparcie finansowe, aby uzyskać wspomniane rezultaty.” (Art. VI, porównaj z Konstytucją, Art. XXXIII) „Państwo uznaje prywatną inicjatywę za owocny instrument postępu i narodowej ekonomii.” (Art. IV) „Państwo uznaje prawo własności i władze jej używania oraz zbywania, za wynikające z racjonalnej konieczność wywnioskowanej z natury człowieka, wiodące do wielkich indywidualnych i kolektywnych prób rodziny oraz społeczeństwa i za jedne z pierwszych podstaw ochrony i postępu społecznego.” (Art. XII)

Własność prywatna jest fundamentem Portugalii Salazara. Prawo do własności jest jednym z głównych praw człowieka jakie wymyślono; jest zdefiniowane jako podstawowe na samym początku Konstytucji, razem z wolnością myśli, stowarzyszeń i zrzeszeń, oraz z innymi prawami, na które liberalne, laickie konstytucje kładą wyłączny nacisk. Są to prawa, które zostały odrzucone zarówno przez kapitalizm, jak i socjalizm, który jest logiczną konsekwencją kapitalizmu. Kapitalizm oznacza koncentrację własności w rękach małej grupy osób i w ten sposób odmawia człowiekowi naturalnego prawa [do posiadania – T.P.] własności; Socjalizm szuka remedium na ten stan sprawy w odbieraniu własności nawet tej małej grupie ludzi. Salazar chce przywrócić własność wielu.

To niezbędna zasada; i, jak powiedział Salazar, „jeśli mamy wyłącznie obsesję na punkcie idei bogactwa i produkcji, nie możemy być obojętni wobec dużych i małych właścicieli; musimy faworyzować jednych tutaj, a innych tam, w zależności od geograficznych, klimatycznych i ekonomicznych uwarunkowań. Ale – i to chcę podkreślić – jeśli nie zredukujemy życia społeczeństwa do zapewnienia warunków produkcji i wykorzystywania bogactw; jeśli odnajdziemy te, przecież istotne, aspekty życia hartowane, uzupełniane i poprawiane przez pewne realności – takie jak spokój, szczęście, pomyślność i piękno życia rodzinnego – wtedy możemy zaśmiać się z „gotowych” formuł wyższej produktywności i zdecydować się od razu na politykę zerwania z wielkimi posiadłościami wiejskimi i systematycznego wspierania małych gospodarstw w których chłopskie rodziny mogą budować swoją własność. Taka polityka jest zasadniczą częścią mojej idei; z drugiej strony, ona jest w konflikcie z zasadami tych, którzy traktują życie w sposób materialistyczny i uważają człowieka, jak Rosjanie, za maszynę do produkcji i konsumpcji dóbr. Więc widzicie, że we właściwym interesie Państwa, a w szczególności Państwa nazywanego kapitalistycznym, jest stworzyć jak największą możliwą ilość małych właścicieli, którzy, dalecy od pomocy komunizmowi i socjalizmu, staną się konserwatywnym fundamentem Narodu i w ostatecznym rozrachunku staną w opozycji do wszelkich libertyńskich idei.” [4]

Salazar opisuje jakie kroki zostały, a jakie zostaną, przedsięwzięte aby przeprowadzić politykę zachęcania małych właścicieli; odnotujmy, że nie zawiera ona zapowiedzi konfiskaty mienia bogatych. Trzy piąte Portugalczyków zajmuje się pracą na roli i wspomniana polityka, wspierania na dużą skalę małych farmerów, charakteryzuje nowy reżym. Jest ona popularna. Jesli angielski czytelnik ma trudności ze zrozumieniem jej dopóki nie zostanie przyporządkowana do jakiegoś -izmu, który zna, jest bardziej bliskie prawdy powiedzieć o Portugalii Salazara, że jest ona państwem dystrybucjonistycznym niż, że jest państwem faszystowskim. Ale lepiej zostawić -izmy całkowicie poza tą kwestią zwłaszcza, że do tej pory ogólnikowo kojarzą oni faszyzm z olejem rycynowym i obozami koncentracyjnymi, a gdy myślą o dystrybucjonizmie – jeśli w ogóle o nim myślą – to łączą go z piwem i z kultem domorosłych. Pracę, którą dokonano w Portugalii, na rzecz stworzenia niepodległych i posiadających chłopów opiszemy w czterech częściach tego rozdziału. Ale rolnictwo nie jest jedyną dziedziną do której człowiek jest zachęcany i w której jest chroniony. W realizacji swojego celu „koordynowania, stymulowania i kierowania” Państwo, na mocy Art. XXXII Konstytucji, musi „zachęcać do prywatnej aktywności ekonomicznej, która jest najbardziej dochodowa w stosunku do jej kosztów. ale bez zmniejszania socjalnych korzyści nadanych małym przedsiębiorstwom domowym, lecz w ich obronie.” Jest rzadkim, aby „socjalne korzyści nadane małym przedsiębiorstwom domowym” otrzymywały konstytucyjne uznanie.

Cały Dział III pierwszej części Konstytucji skupia się na pozycji rodziny w Estado Novo. Art. XII wylicza roszczenia rodziny, które chroni Państwo: „Państwo winno zapewnić konstytucję i ochronę rodzinie, jako źródłu utrzymania i rozwoju rasy, jako pierwszej podstawie edukacyjnej i społecznej dyscypliny oraz harmonii i fundamentowi polityczno-administracyjnego porządku, zarówno ich przez związki w gminach (freguesia) i miastach, jak i przez ich reprezentację w lokalnych władzach”. To oznacza, że moralne znaczenie instytucji rodziny jest uznawane na równi jedynie z jej fizjologicznym znaczeniem bycia „źródłem utrzymania i rozwoju rasy”. Jest ona „pierwszą podstawą edukacyjnej i społecznej dyscypliny oraz harmonii”. „W naszej wiedzy”, mówi Senhor Pereira dos Santos w swoim wyczerpującym traktacie na temat portugalskiej Konstytucji, „nie ma innego tekstu konstytucyjnego w którym rola rodziny w Państwie byłaby pełniejsza niż w tym tekście… Generalnie, jedynie jej fizjologiczna funkcja jest wymieniana jako podstawa uzasadnienia ochrony rodziny przez władze publiczne”. [5] Dla wątpiących opisuje on nie mniej niż sześć współczesnych konstytucji; ale pisał on swój traktat, oczywiście, przed publikacją niezwykłej, nowej Konstytucji Irlandii. [6]

„justify”>Art. XIV portugalskiej Konstytucji:
„ Narzędzia ochrony rodziny, które powinny być stosowane przez Państwo i władze lokale to:
(1) wspieranie związków oddzielnych domów o zdrowej kondycji i instytucji rodzinnych gospodarstw domowych.
(2) ochronę macierzyństwa.
(3) ustalanie podatków w zgodzie z uzasadnionymi wydatkami rodziny i promowanie adaptowania płacy rodzinnej.
(4) towarzyszenie rodzicom w spełnianiu ich obowiązków wychowawczych i edukacyjnych wobec ich dzieci oraz współpraca z nimi przy pomocy publicznych instytucji edukacyjnych i poprawczych, lub przez zachęcanie do tego prywatnych zakładów poświęconych realizacji tych samych celów.
(5) używać wszystkich efektywnych środków w celu obrony przed degeneracją moralną”.

Trzeci i czwarty podpunkt wydają się mieć szczególne znaczenie. Płaca rodzinna jest jedynie rozszerzeniem zasady płacy życiowej. „ Płaca winna pracownikowi rządnemu i uczciwemu wystarczyć na utrzymanie życia”, czytamy w Rerum Novarum. „Istnieje minimalne wynagrodzenie lub pensja, która odpowiada potrzebom egzystencjalnym”, czytamy w portugalskim Narodowym Statucie Pracy. Ale konstytucyjne zdefiniowanie opodatkowania należy uznać za wyróżniający się przywilej nadany rodzinie, który właściwie rozumie istotę aplikacji zasady, że to Państwo istniej dla społeczeństwa, a nie społeczeństwo dla Państwa.

Ponadto, czwarty podpunkt powyższego artykułu jest najbardziej niezwyczajny. Rodzina, a nie państwowa i przymusowa szkoła, jest naturalnym środowiskiem dziecka. Pierwszym prawem rodziców jest prawo do opieki nad ich własnymi dziećmi i jest to prawo, które w Portugalii jest uznawane. W Anglii jest ono coraz mocniej odrzucane. Szkoła podstawowa i średnia oraz technika są w Portugalii utrzymywane przez Państwo i każde dziecko jest zobowiązane odbyć podstawową edukację. Ale każdy rodzic może w sposób wolny decydować czy jego dziecko powinno odbywać edukację w domu, w prywatnej szkole czy w szkole państwowej; i dom jest uważany za normalne do tego miejsce. Wolność edukacji jest inną z wolności gwarantowaną przez Konstytucję (w Art. VIII); i jest to wolność, którą w Anglii nie możemy się cieszyć.

„Państwo”, mówi Salazar „nie jest w Portugalii szefem edukacji; funkcja edukacyjna należy przede wszystkim do rodziny, z którą Państwo współpracuje, zastępując ją jedynie w momencie gdy rodzina nie istnieje lub gdy nie jest w stanie przyjąć właściwą sobie funkcję”.

Rodzina, i to rodzina niepodległa oraz posiadająca własność, jest podstawową jednostką społeczną. Ponownie podsumujemy to słowami Salazara: „Rodzina, która mieszka pod własnym dachem jest z konieczności bardziej oszczędna, bardziej stabilna, lepiej ukonstytuowana. Oto dlaczego bloki mieszkalne, gigantyczne domy dla robotników, z sąsiadującymi z nimi restauracjami i ich wspólnymi stołówkami, nie interesują nas. Daje one szansę spotkania się z życiem obecnej pół-koczowniczej ludności naszej wielkiej, współczesnej cywilizacji; z powodu naszej niepodległej natury i prostych zmysłów preferujemy małe, niepodległe domy, zamieszkałe przez posiadające je rodziny.” [7]

Przypisy:
[1] Początkowo ten fragment pojawił się w Konstytucji jako Art. XIV. Do Konstytucji wniesiono szczegółowe poprawki przy kilku okazjach: wzmianki w całej tej książce dotyczą stanu prawnego z 21 grudnia 1936 roku. Należy odnotować, że tłumaczenie [tekstów prawnych – T.P.] pochodzi od samego autora i nie jest oficjalne. Pomimo to myśli on i ma nadzieję, że mogą zostać one uznane za dokładne.
[2] Quadragesimo Anno: par. 80.
[3] Divini Redemptoris: par. 32.
[4] Ferro: Le Portugal et son Chef (Paris, Bernard Grassct, 1934), ss. 133-4.
[5] Pereira dos Santos: Un Etat Corporatif: La Constitution Sociale et Politique Portuguese, Paris: Recueil Sirey, 1935, s. 56. To długie i udokumentowane studium na temat portugalskiej Konstytucji, napisane jako teza doktorska na Uniwersytecie w Louvain, powinno być wartościowe dla każdego, kto chciałby „przestudiować” dokładnie Estado Novo. Poza tym jest ona dosyć drobiazgowa i wymagającą kontroli ponieważ portugalskie Estado Novo jest obecnie, co trzeba przyznać, w stadium eksperymentalnym; taka praca będzie miała większa wartość, gdy pewne rodzaje celów zostaną osiągnięte.
[6] Art. 41 Konstytucji irlandzkiej (1937) rozpoczyna się w ten sposób: „Państwo uznaje Rodzinę, jako naturalnie podstawową i fundamentalną grupę społeczną i jako moralną instytucję posiadającą nieodłączne i niespisane prawa, poprzedzające i stojące ponad wszelkim prawem pozytywnym.”
Art. 42: „Państwo potwierdza, że podstawowym i naturalnym nauczycielem dziecka jest Rodzina.”
[7] Salazar: mowa z 13 marca 1933.

Komentarze są zamknięte.