[RELACJA] Świąteczne wsparcie i życzenia dla serbskich bohaterów wojennych więzionych w Polsce

Ogłoszona przez nas 3 stycznia akcja wsparcia dla więzionych w Polsce serbskich bohaterów wojennych, generałów Radislava Krsticia i Sretena Lukicia, spotkała się ze wspaniałym odzewem – w ciągu zaledwie tygodnia zebraliśmy 2220 złotych (stan na dzień 11.01.2018):

Ze względu na próbę medialnej nagonki ze strony prowadzonego przez znanego oszusta finansowego Rafała Gawła tak zwanego „Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych”, dla którego akcja solidarności ze słowiańskimi braćmi jest oczywiście przejawem „neofaszyzmu”, musieliśmy nieznacznie zmienić opis zbiórki, tak aby nie nazywać obydwu bohaterów – bohaterami… Nie od dziś wiadomo, że „zbrodniarz wojenny” to jeden z największych komplementów, jakie można usłyszeć od demoliberałów. Rozpropagowało to jednak naszą inicjatywę i bynajmniej nie przeszkodziło w zebraniu imponującej kwoty, na którą złożyło się (do tej pory) 42 darczyńców.


Od rozpoczęcia zbiórki musieliśmy też zmodyfikować formułę, w jakiej wsparcie zostanie przekazane obydwu osadzonym: w porównaniu z rokiem 2014, gdy po raz pierwszy przesłaliśmy paczkę do gen. Krsticia, zmieniono bowiem zasady ich doręczania w Areszcie Śledczym w Piotrkowie Trybunalskim (teraz mogą to zrobić wyłącznie „osoby najbliższe”). Okazało się również, że do nadania korespondencji do gen. Lukicia koniecznie potrzebne jest imię jego ojca, którego do tej pory nie udało nam się ustalić nawet przy pomocy przyjaciół z Serbii. Po konsultacji z oficerem Służby Więziennej zdecydowaliśmy się zatem na konieczną modyfikację: generał Krstić otrzyma w korespondencji od nas potwierdzenie przekazu pocztowego 1000zł na swoją rzecz na konto AŚ, za którą to kwotę będzie mógł sam zdecydować, co z artykułów żywnościowych i higienicznych dostępnych w więziennej kantynie jest mu potrzebne. Poprosiliśmy go również o podanie nam imienia ojca gen. Lukicia, do którego korespondencję i wsparcie w tej samej kwocie skierujemy jak tylko je poznamy. List w języku serbskim i polskim oraz potwierdzenie nadania przekazu (wysłane 10.01.2018) załączamy poniżej:

Pod listem załączono nazwiska wszystkich tych darczyńców, którzy nie zdecydowali się pozostać anonimowi.

 

Falangistowski program 1000+ dla serbskiego brata.

Teraz wszystko w rękach Poczty Polskiej.

Czekamy na odpowiedź od gen. Krsticia i możliwość przesłania listu i wsparcia do gen. Lukicia; wpis zaktualizujemy jak tylko otrzymamy korespondencję. Zbiórka środków trwa nadal, wszystkie powyżej kwoty 2000zł zostaną spożytkowane na dalszą pomoc, jaka tylko będzie konieczna (na przykład zakup i dostarczenie więźniom książek, co sugerujemy w liście do gen. Krsticia).

Można także dokonać wpłaty na konto Dziennika Internetowego Xportal.pl (tytułem: Darowizna – paczka).

Już teraz serdecznie dziękujemy za wszystkie wpłaty oraz zachęcamy do kontaktu wszystkich Darczyńców:

Mail
Facebook

Generał Radislav Krstić, ur. 1948 – szef sztabu Armii Driny, jednego z głównych zgrupowań bojowych wojsk Republiki Serbskiej, oskarżony przez trybunał w Hadze o współorganizację rzekomej „masakry w Srebrenicy”. W 1994 ciężko ranny w wyniku eksplozji miny przeciwpiechotnej, na własne żądanie wkrótce wrócił do wykonywania obowiązków dowódcy. 2 grudnia 1998 porwany na polecenie NATO przez komandosów Navy Seals i SAS, przewieziony do Hagi, gdzie zorganizowano pokazowy proces polityczny zakończony wyrokiem 35 lat więzienia. W 2004 roku przekazany Wielkiej Brytanii i osadzony w więzieniu w Wakefield. 7 maja 2010 roku trzej muzułmańscy więźniowie napadli 62-letniego wówczas generała i poderżnęli mu gardło, jednak zdołał on przeżyć. Ze względu na kolejne próby zamachów na jego życie przez muzułmańskich więźniów, w 2014 roku przeniesiony do Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim.

Generał Sreten Lukić, ur. 1955szef serbskiej policji w Kosowie w latach 1998 – 1999, zasłużony w zwalczaniu  terrorystów islamskich z UÇK (Armii Wyzwolenia Kosowa), w latach 2001 – 2004 zastępca ministra spraw wewnętrznych Serbii. W roku 2003 oskarżony o rzekome zbrodnie wojenne w Kosowie, od 2005 roku sądzony w pokazowym procesie politycznych w Hadze. Skazany na 20 lat więzienia, od 2015 roku przeniesiony do Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim.

Obaj osadzeni przetrzymywani są w pojedynczych celach, bez możliwości kontaktu z innymi osobami i światem zewnętrznym.

Opracowanie i koordynacja akcji:
Michał Prokopowicz,
Redaktor Xportal.pl

2 komentarze

Leave a Reply