Australia: Facebook zablokował dostęp do mediów

Facebook zablokował w całym kraju treści pochodzące z portali informacyjnych w ramach prostestu przeciwko nałożeniu podatku na gigantów technologicznych.

Rząd Australii chciał, aby giganci pokroju Facebooka czy Google płacili mediom za korzystanie z ich informacji. W ramach protestu Facebook z dnia na dzień usunął wszelkie treści informacyjne – w tym również te zagraniczne.

„Chcieliśmy przepisów, które zachęcałyby do współpracy między platformami cyfrowymi a wydawcami. Uchwalone przepisy dążą do karania Facebooka za publikowanie treści, o które nie prosił” – ocenia Will Easton, dyrektor zarządzający australijskim i nowozelandzkim oddziałem koncernu.

Australijscy użytkownicy FB wchodząc na serwis widzą de facto biały ekran. Nie mają możliwości nawet sprawdzenia pogody.

„Odcięcie dostępu do ważnych informacji całemu krajowi w środku nocy jest nie do przyjęcia” – przekonuje Human Rights Watch.

Australijscy politycy nie kryją oburzenia. „Niebywałe, nie do wiary, cóż za arogancja” – napisał polityk opozycji Madeleine King. Zwraca on uwagę, że FB zdecydowało się na tak drastyczny krok w momencie, gdy trwa sezon pożarów buszu.

Oburzenia nie kryją również organizacje pozarządowe. Szefowa australijskiego banku żywności podkreśla, że działania Facebooka są niezwykle lekkomyślne i szkodliwe.. „To nie do zaakceptowania. Potrzeba zagwarantowania żywności nigdy nie była większa, niż podczas pandemii. Każda godzina ma znaczenie, gdy nie ma się dostępu do jedzenia” – stwierdziła.

(na podst. dorzeczy.pl/opr. Eugeniusz Onufryjuk)

Leave a Reply