Zaostrza się kryzys dyplomatyczny związany z decyzją premiera Mateusza Morawieckiego o podtrzymaniu zakazu importu ukraińskich produktów zbożowych po 15 września, czyli wygaśnięciu stosownego moratorium Komisji Europejskiej.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński, który odbył w poniedziałek spotkanie w sprawie eksportu ukraińskich produktów rolnych stwierdził, że „blokowanie eksportu drogą lądową po 15 września, kiedy wygasną odpowiednie ograniczenia, jest niedopuszczalne w jakiejkolwiek formie”. Zełeński zaznaczył, że ukraińskie władze wierzą w porozumienie z Komisją Europejską w kontekście zdyscyplinowania niektórych członków UE, ale przygotowują się na każdy scenariusz.
Ukraińska minister gospodarki, pani @Svyrydenko_Y stwierdziła, że jeśli zakaz importu będzie nadal przedłużany, Ukraina będzie musiała rozważyć środki odwetowe. #RealPolitik https://t.co/t6K4eCHJHW pic.twitter.com/pJu5YS9m09
— Rafał Otoka Frąckiewicz (@rafalhubert) July 25, 2023
W kwietniu Polska jako pierwsza wprowadziła jednostronny zakaz importu ukraińskich produktów rolnych. Następnie to samo zrobiły Bułgaria, Węgry i Słowacja. Ukraińska minister gospodarki Julija Swyrydenko stwierdziła, że jeśli zakaz będzie nadal przedłużany, Ukraina będzie musiała rozważyć środki odwetowe.
[źródło: Interfax Ukraina, DoRzeczy]